Potrzebne będą: dwa pudełka po zapałkach, mocne nici i igła
Tworzymy najprostszy telefon świata. Pudełka łączymy za pomocą nici (przebijamy denko każdego pudełka igłą
z nawleczoną nicią, końce związujemy wewnątrz pudełek). Ustawiamy się w przeciwległych krańcach mieszkania (nici nie mogą dotykać innych przedmiotów) i rozmawiamy ze sobą (zbliżając
usta do środka pudełka). Mówiąc, wprawiamy w drgania nitkę,
która doprowadza nasz głos do drugiego końca pudełka.
Zabawa ta jest mi znana z dzieciństwa. Z koleżanką, która
mieszkała na drugim piętrze w bloku naprzeciwko, skonstruowałyśmy
razem taki telefon i efekt był zdumiewający. Choć
bloki oddalone były od siebie jakieś pięćdziesiąt metrów, słyszałyśmy
się bardzo dobrze.
Dziecku na pewno spodoba się ta gimnastyka, a ruch jest
potrzebny i zdrowy.
Zadajemy maluchowi następujące pytania, zachęcając go do
różnych aktywności:
Trzeba tylko stanąć na jednej nodze, przechylić się do
przodu i rozłożyć wyprostowane ręce na boki. Jak długo uda
ci się stać w ten sposób?