Wężowe klocki
Potrzebne będą: różnej wielkości pojemniki po jogurtach
oraz duże korki i zakrętki od słoików
Wszystkie wymienione przedmioty mogą okazać się wspaniałymi klockami, z których zbudujemy z dzieckiem wiele rzeczy, np. z zakrętek ułożonych na podłodze da się stworzyć długiego węża. Jeśli dołączy się korki, powstanie gąsienica.
Możemy opowiadać dziecku różne historie o ułożonym zwierzaku,
a także przebudowywać stwora – na przykład prostego
węża zmienić w zwiniętego w spiralę.
Uwaga! Należy uważać, żeby maluch nie pogryzł korków
i nie zadławił się nimi.
Kukiełki przyjaciółki
Potrzebne będą: dwie drewniane łyżki (plus trzecia
na kukiełkę), flamastry, drut, bibuła, wstążka, włóczka,
taśma klejąca
Na drewnianych łyżkach malujemy buzie. Na jednej smutną,
a na drugiej uśmiechniętą. Opowiadamy dziecku historię
o łyżeczce, która była smutna, bo dokuczała jej samotność.
Z tego powodu wybrała się w podróż dookoła świata, wędrowała
przez góry, lasy w poszukiwaniu przyjaciela, po drodze
spotykała dzikie zwierzęta, a na końcu wyprawy poznała drugą
łyżeczkę. Żeby było ciekawiej, można dorobić jeszcze jedną
kukiełkę i przystroić ją w sukienkę z różowej bibuły.
Podobnie jak w poprzednim przypadku malujemy jej oczy,
usta, nos i buzię. Z włóczki robimy pukiel włosów i przyklejamy
taśmą do główki łyżki. Drut owijamy bibułą, a jej końce
przyklejamy taśmą. Przykładamy drut w połowie jego długości
do trzonka tuż pod główką łyżki i owijamy go dookoła. Poniżej
można dodatkowo przykleić sukienkę – wycinamy długi
kawałek bibuły o szerokości ok. 10 cm i marszczymy na całej
długości. Przyklejamy do patyka taśmą.
Jazda, kocyku!
Potrzebny będzie: kocyk lub gruby ręcznik
Zabawa idealna na śliskiej podłodze. Maluch siada na kocyku
lub ręczniku. Łapiemy kocyk za dwa końce i ciągniemy.
Szybka jazda jest najciekawsza, ale trzeba być bardzo ostrożnym,
by dziecko nie spadło.